Nauka na strychu, czyli jak nastolatka z Piły podbija świat nauki
W świecie, gdzie młodzież często kojarzona jest z beztroską zabawą i bezrefleksyjnym korzystaniem z mediów społecznościowych, Zuzanna Kassner z Piły jawi się jako fascynujący fenomen. Ta 17-letnia uczennica I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie nie tylko łamie stereotypy, ale też wyznacza nowe standardy w dziedzinie nauki i badań.
Zuzia, jak mówią o niej bliscy, od najmłodszych lat wykazywała niezwykłe zainteresowanie światem przyrody. “Moja rodzina zawsze żyła blisko natury - często byliśmy w lesie, lato spędzaliśmy na campingu. Chyba właśnie dlatego zapasjonowałam się naturą” - wspomina nastolatka. To właśnie ta pasja, pielęgnowana przez bliskich, zaprowadziła ją na ścieżkę nauki, którą kroczy z niezwykłą determinacją.
Laboratorium na strychu? Czemu nie!
Zuzia nie czeka, aż ktoś da jej szansę na prowadzenie badań - sama tworzy sobie takie możliwości. Na domowym strychu zaaranżowała małe laboratorium, gdzie bada wpływ nanocząstek chitozanu na rozwój roślin w trudnych warunkach, szczególnie przy ograniczonych zasobach wody. To nie science fiction, to rzeczywistość pilskiej nastolatki, której badania mogą mieć zastosowanie zarówno w przyszłych misjach kosmicznych, jak i w rolnictwie na Ziemi w obliczu postępujących zmian klimatycznych.
Zuzia w swoim laboratorium. Fot. Marcin Maziarz (magazyn67.pl)
Kosmiczne marzenia i ziemskie sukcesy
Choć Zuzia nie planuje zostać astronautką, kosmos jest dla niej ważnym punktem odniesienia. Niedawno została laureatką prestiżowego konkursu The Al Worden “Endeavour” Scholarship, co otworzyło jej drzwi do udziału w szkoleniu w U.S. Space & Rocket Center w Huntsville.
“Chciałam przede wszystkim poznać temat przemysłu kosmicznego od strony inżynieryjnej i praktycznej. Zdecydowanie mi się to udało” - mówi z entuzjazmem.
Zuzanna w U.S. Space & Rocket Center, Huntsville USA
Ale to nie wszystko. Zuzia jest również finalistką ogólnoświatowego konkursu Rise for the World, co plasuje ją wśród 500 najlepszych uczniów na świecie. Jest stypendystką Fundacji Rafała Brzoski oraz Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci. Jej badania zostały zakwalifikowane do konkursu młodych badaczy Explory.
Przyszłość bez granic
Mimo licznych sukcesów, Zuzia pozostaje skromna i otwarta na nowe wyzwania. Planuje studia za granicą, rozważając takie uczelnie jak Harvard, Cornell czy Cambridge. “Bardzo chciałabym rozwijać dalej, w bardziej profesjonalnych warunkach moją aktualną pracę badawczą o nanocząstkach w botanice, aby móc wdrożyć mój projekt na większą skalę” - mówi z pasją.
Co ciekawe, Zuzia nie ogranicza się tylko do nauki. Maluje, rysuje, praktykuje jogę, a nawet… trenuje tańczenie na longboardzie. To dowód na to, że prawdziwy naukowiec potrafi znaleźć równowagę między intensywną pracą a relaksem.
Zuzia Kassner to nie tylko nadzieja polskiej nauki, ale też inspiracja dla swoich rówieśników. Pokazuje, że marzenia, ciężka praca i pasja mogą zaprowadzić naprawdę daleko - nawet jeśli zaczyna się od małego laboratorium na strychu.
Wywiad z Zuzanną Kassner
Zapraszamy do zapoznania się z fascynującym wywiadem, który przeprowadziliśmy z Zuzią. Ta niezwykła 17-latka z Piły opowiada o swoich badaniach naukowych, kosmicznych marzeniach i planach na przyszłość. Poznajcie bliżej tę młodą naukowczynię, która udowadnia, że pasja i determinacja mogą przenosić góry - albo w tym przypadku, prowadzić do przełomowych odkryć na domowym strychu.
Jaki wpływ na Twoje zainteresowania miała rodzina i środowisko, w którym dorastałaś?
Zuzanna: Moja rodzina zawsze żyła blisko natury- często byliśmy w lesie, lato spędzaliśmy na campingu. Chyba właśnie dlatego zapasjonowałam się naturą. Poza tym dorośli, którzy mnie otaczali- rodzice, babcia, nauczyciele- zawsze bardzo mi kibicowali w moich kreatywnych planach i pomysłach, co dało mi pewne poczucie sprawczości.
Jak wyglądała Twoja dotychczasowa edukacja? Czy zawsze byłaś prymuską?
Zuzanna: Odkąd pamiętam zawsze trochę odstawałam od grupy. Często nudziło mi się na lekcjach i wyprzedzałam grupę, nauka przychodziła mi z dużą łatwością. Miałam łatkę “chodzącej encyklopedii”. Na szczęście trafiłam w szkole podstawowej na wspaniałych nauczycieli którzy potrafili zauważyć moje zainteresowanie nauką i pokierować moim rozwojem.
Oprócz nauki, jakie masz pasje i hobby? Jak lubisz spędzać wolny czas?
Zuzanna: Uwielbiam sztukę. Maluję i rysuję, bo to daje mi pewną odskocznię od ciągłego analizowania złożonych problemów. Poza tym lubię długie spacery i jogę.
Czy masz jakieś nietypowe zainteresowania, o których mało kto wie?
Zuzanna: Chyba mało kto patrząc na mne spodziewałby się, że trenuję tańczene na longboardzie.
Jaki jest Twój ulubiony film, książka lub postać fikcyjna i dlaczego?
Zuzanna: Mam dużo książek, które bardzo lubię i polecałabym wszystkim, ale taką jedną wyjątkową serią, która towarzyszy mi od dziecka jest “Ania z Zielonego Wzgórza”. Poprostu ten spokojny klimat połączony z emocjami bohaterów jest jak kocyk, w który można się owinąć.
Gdybyś mogła mieć dowolny talent lub superzdolność, co by to było?
Zuzanna: Zdecydowanie chciałabym mieć moc niewidzialności, żeby móc czasem wyłączyć się i obserwować różne sytuacje, czy środowisko przyrodnicze bez brania w nim czynnego udziału.
Gdybyś mogła cofnąć się w czasie, co poradziłabyś sobie jako dziecku?
Zuzanna: Powiedziałabym małej wersji siebie, żeby nie przejmowała sie opinią innych i dzielnie tuptała w stronę tego, co ją pasjonuje.
Jak wyobrażasz sobie siebie za 10 lat - zarówno prywatnie, jak i zawodowo?
Zuzanna: Za 10 lat widzę siebie jako badaczkę wprowadzającą nowe rozwiązania biologiczne w życie, być może zarządzającą zespołem, czy całym laboratorium. Prywatnie - chciałabym mieszkać gdzieś blisko natury z kimś bliskim.
Jaki obszar biologii fascynuje Cię najbardziej i dlaczego?
Zuzanna: Jest kilka obszarów biologii które wyjątkowo mnie ekscytują. Astrobiologia jest wyjątkowo ciekawa, bo łączy moją pasję do organizmów żywych i kosmosu. Fizjologia roślin jest świetna, bo jej zastosowania i nowe rozwiązania mogą pomóc rozwiązywać wiele problemów globalnych, jak kryzys niedoboru żywności, czy problem zmniejszającej się bioróżnorodności. Biotechnologia rozwija sie w bardzo szybkim tempie i fascynują mnie mechanizmy w niej wykorzystywane. Inspirujące w niej jest to, że często pojawiają się zupełnie nowe metody, o których nikt wcześniej by w ogóle nie pomyślał. W idealnej karierze chciałabym łączyć wszystkie te obszary.
Czy masz już za sobą jakieś doświadczenia związane z pracą laboratoryjną lub badaniami biologicznymi?
Zuzanna: Mam za sobą wizyty i pracę w kilku jednostkach naukowych w Polsce. W instytucie Chemii Fizycznej PAN zajmowałam się syntezą nanodrutów srebra, co zainspirowało mnie do wykorzystania nanotechnologii w moich własnych badaniach. Miałam również okazję obserwowania i uczestniczenia w pracy kilku laboratoriów Gdańskiego Uniwersytetu Medycnego, gdzie poznałam techniki wykorzystywane w badaniach komórek macierzywtych, układu immunologicznego, czy nerwowego. Poza tym, prowadzę moją własną pracę badawczą na temat zastosowania nanocząstek w uodparnianiu roślin na warunki stresowe. Badania prowadzę w przygotowanym na domowym strychu laboratorium, gdzie prowadzę wszystkie reakcje chemiczne i robię pomiary na roślinach.
Gdybyś mogła przeprowadzić jeden przełomowy eksperyment biologiczny, co by to było?
Zuzanna: Chciałabym wysłać plantacje roślin wspieranych nanocząstkami na Międzynarodową Stację Kosmiczną i zebrać dane o ich odporności na te specyficzne i trudne warunki.
Czy masz już pomysł, jaki temat chciałabyś zgłębiać w swojej pracy naukowej w przyszłości?
Zuzanna: Mam mnóstwo (może trochę za dużo) pomysłów na to, co chciałabym badać i nadal nie mam pewności który kierunek obiorę. Aktualnie mocno chciałabym wiązać karierę z wpływem rozwiązań nanotechnologicznych na mikroorganizmy i rośliny w skrajnych warunkach środowiska. Z drugiej jednak strony równie ciekawa wydaje sę ścieżka związana z biologią środowsiskową- prowadzenie obserwacji i doświadczeń terenowych w kontekście całych ekosystemów i ich przetrwania w zmieniających się warunkach np. klimatycznych.
Czy jest jakiś słynny mikrobiolog, którego praca szczególnie Cię inspiruje?
Zuzanna: Może nie tyle biolog, co biolożka- Jennifer Doudna. Ta noblistka zajmująca się biologią molekularną stoi za aopracowaniem i rozwojem metody biotechnologicznej CRISPR. Jest szalenie inspirującą postacią i chciałaby
Co poradziłabyś innym młodym ludziom, którzy chcieliby rozpocząć przygodę z astrobiologią?
Zuzanna: Każdemu zainteresowanemu tematem astrobiologii poleciłabym zgłębianie lektur związanych z tym tematem, a także zainteresowanie się mikrobiolgią ekstremofili. Może jest to w pewien sposób niszowa dziedzina biologii, ale niesie ze sobą wiele ekscytujących możliwości badań, odkryć i zastosowań.
Jakie były Twoje oczekiwania wobec szkolenia NASA? Czego się tam nauczyłaś?
Zuzanna: Chciałam przede wszystkim poznać temat przemysłu kosmicznego od strony inżynieryjnej i praktycznej. Zdecydowanie mi się to udało. U.S. Space and Rocket Center było kolebką amerykańskiego programu kosmicznego, dlatego mogłam obcować zarówno z historią tych potężnych rozwiązań technologicznych, jak i z żywą nauką. Poznałam realia pracy i życia astronautów, a także technologiczne rozwiązania stojące za wysyłaniem ludzi w kosmos. Poza tym nawiązałam mnóstwo nowych międzynarodowych relacji z innymi młodymi pasjonatami nauk ścisłych. To wszsystko jest nieocnionym krokiem w przód w moim rozwoju, zarównonaukowym, jak i osobistym.
Kiedy zdecydowałaś, że chciałabyś studiować za granicą? Co było głównym czynnikiem, który skłonił Cię do rozważenia tej opcji?
Zuzanna: Wydaje mi się że to była połowa pierwszej klasy liceum. Byłam na obozie naukowym organizowanym przez Krajowy Fundusz na Rzecz Dzieci, którego stypendystką jestem i rozmawiałam z wieloma innymi ludźmi w moim wieku, którzy angażowali się w różne projekty społeczne i naukowe. Rozmawialiśmy o planowanych ścieżkach edukacji i kilka osób opowiedziało mi o studiowaniu za granicą. Stwierdziłam, że to może być dobra dla mnie opcja do wzięcia pod rozwagę.
Jakie uniwersytety w UK lub USA szczególnie Cię interesują i dlaczego? Czy masz już jakichś faworytów?
Zuzanna: W USA moimi faworytami są Harvard i Cornell, natomiast w Wielkiej Brytanii- Cambridge. Wszystkie te uniwersytety maą topowe laboratoria z dużymi osiągnięciami w obszarze aplikacji nanotechnologii w fizjologii roślin, a poza tym mają przyjazne lokalizacje, co również jest dla mnie bardzo ważne.
Na jakich kryteriach opierasz swój wybór uczelni? Co jest dla Ciebie najważniejsze - program nauczania, reputacja, lokalizacja czy może coś innego?
Zuzanna: Jest kilka bardzo ważnych dla mnie kryteriów przy wybieraniu uczelni. Program oferta edukacyjna i zespoły badawcze, a także laboratoria i ich wyposażenie są zdecydowanie pierwszymi czynnikami przy podejmowaniu decyzji. Poza tym lokalizacja blisko natury, z dobrymi połączeniami lotniczymi i w strefie klimatycznej zbliżonej do środkowo- północnej Europy stanowią ważne aspekty, jeśli chodzi o mój komfort. Na trzecim miejscu stawiam społeczność akademicką danego miejsca.
Jak oceniasz swoje szanse na dostanie się na wymarzone uczelnie? Czy masz już za sobą jakieś osiągnięcia, które mogą zwiększyć Twoje szanse?
Zuzanna: Poza zostaniem laureatką The Endeavour Scholarship i reprezentowaniu Polski na szkoleniu w Nasa mam jeszcze kilka dużych osiągnięć. Jestem aktualnie finalistką ogólnoświatowego konkursu Rise for the World, czyli jestem pośród 500 najlepszych uczniów na świecie. Poza tym, prowadzę własne badania, które w tym roku zostały akredytowane do konkursu młodych badaczy- Explory. Jestem też Stypendystką Rafał Brzoska Foundation oraz Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci. Myślę że te sukcesy w połączeniu z różnymi działaniami naukowymi i społecznymi w które się angażuję dają mi całkiem niezłe szanse na dostanie sie na moje wymarzone uczelnie.
Jakie widzisz największe wyzwania związane ze studiowaniem za granicą, zarówno akademickie, jak i osobiste?
Zuzanna: Jeśli chodzi o wyzwania związane ze studiowaniem za granicą, to przede wszystkim trudne wydaje się być zamieszkanie w nowym kraju, z dala od bliskich i przystyosowanie się do nowej kultury i sposobu życia. Pod kątem akademickim, myślę, że nie będzie większych kłopotów, może poza nadrobieniem zasobu profesjonalnego słownictwa związanego z konkretnymi dziedzinami nauki.
Czy masz już pomysł, nad jakimi projektami badawczymi chciałabyś pracować podczas studiów?
Zuzanna: Bardzo chciałabym rozwijać dalej, w bardziej profesjonalnych warunkach moją aktualną pracę badawczą o nanocząstkach w botanice, aby mózc wdrożyć mój projekt na większa skalę.
Jak Twoja rodzina i przyjaciele zareagowali na Twoją decyzję o studiowaniu za granicą?
Zuzanna: Na początku wszyscy byli zdziwieni i chwilę zajęło, zanim przyzwycili się do tego pomysłu. Zdajemy sobie sprawę, że to będzie wyzwanie, ale czuję że moi bliscy są ze mną i mi kibicują niezależnie od moich wyborów edukacyjnych.
Jakie masz plany na przyszłość po ukończeniu studiów? Czy chciałabyś wrócić do Polski, czy może rozwijać karierę za granicą?
Zuzanna: Zupełnie szczerze - nie wiem jak potoczy się moja kariera. Nie planuję szczegółów z takim wyprzedzeniem, żeby zostawić sobie przestrzeń na eksplorację. Kto wie, jak za 5 lat będzie wyglądać sytuacja na świecie, w Polsce, czy moje życie osobiste? Wiem tylko, że będę podążać za możliwościami, które będą mnie najbardziej inspirowały i ekscytowały.